wtorek, 5 lutego 2013

Podziękowania.

Już tłumaczę o co chodzi...
Po prostu jestem zbyt leniwa xD i nie chcę mi się odpowiadać na każdy kom pojedynczo a jednak chciałabym Wam podziękować.
Powodem tego posta jest też fakt że muszę się uczyć a mam też dużo zajęć dodatkowych więc z tego powodu nie mam za bardzo czasu na odpowiadanie na każdego koma.
Jest ich dużo po od wczoraj przybyło ich naprawdę dużo. (Bynajmniej dla mnie jest ich już sporo) :)
Dziękuję każdemu który napisał jakieś miłe słowa i swoją opinię.
Dziękuję wiki <3
Dziękuję sensible (moja pierwsza, wierna czytelniczka) która jako pierwsza dodała na moim blogu koma :*
Dziękuję ~Justme
Dziękuję Joasi Sadowskiej
I dziękuję każdemu kto odwiedza mojego bloga :)
Jest to dla mnie naprawdę ważne aby to co piszę Wam się podobało. Do pierwszego koma myślałam że to co piszę jest bez sensu ale jednak właśnie Wy uświadomiłyście mnie że jednak warto wierzyć w to co się robi.
Chciałam jeszcze podziękować mojej BFF Oli która jest ze mną od samego początku i wytrwale znosi moje marudzenie gdy nie mam weny. Dziękuję kochana :**
Chciałam się pochwalić że mam już swoje półroczne świadectwo :D Mój kolega powiedział dokładnie tak: moja przyjaciółka to zajebista zajebistość xD
Ale tak na poważnie to pani powiedziałam że mam jedną z najlepszych świadectw w klasie i widzi się że jestem inteligentna bo się wgl nie uczę :D
Oj tam oj tam...
Mam tylko jedną 5 (a we Włoszech z piątkami się nie zdaje) więc muszę podciągnąć ten przedmiot i będzie zajebiście :)
To chyba na tyle :D Więc kompa nie mam ograniczonego...
Jeszcze raz Wam wszystkim dziękuję i pozdrawiam ;)
-Patryś

3 komentarze:

  1. huhu, gratulacje! i fajnie, mieszkasz we Włoszech *_* byłam tam kiedyś na obozie =) no i właśnie miałam ten zaszczyt i byłam twoją pierwszą wierną czytelniczką :D

    PS inny ten system oceniania u was.. no ale cóż, nic nie jest takie samo. pozdrawiam xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz ja mam tak samo wgl się nie uczę a mam dość dobre oceny :D We Włoszech byłam w tamtym roku na obozie i w tym roku też tam jadę!!! Włochy są na prawdę przepiękne!! Też chciałabym tam mieszkać....

    OdpowiedzUsuń
  3. piszesz genialane opowiadanie....dzisiaj zaczelam i przeczytalam cale....ahhh ta historia....jest swietna....mam nadzieje ze niedlugo beda para.....czekam na kolejny mam nadzieje ze dzisiaj dodasz :-)

    OdpowiedzUsuń